czwartek, 31 maja 2012

Co książka widziała ?

Nawiązując do konkursu dla Syndykalistów " Pstryknij zbrodnię " pokazuję dzisiaj losy mojej książki :)

Na początek musiałam stoczyć walkę o Kathy Reichs " Śmierć za dnia " a dlaczego, ponieważ starszak zadecydował poczytać sobie troszeczkę kryminałów i wybór jego padł na poszukiwaną przeze mnie pozycję :) poniżej dowód:



W końcu udało mi się wyrwać z rąk porywacza moją książeczkę i uciekłam na balkon :


Niestety przypomniałam sobie, że jeszcze haft należy skończyć więc ćwiczyłam podzielność uwagi , na początku było ciężko ale jakoś dobrnęłam do końca z haftem, a tutaj obydwie moje pasje razem


Maluch również upomniał się o swój czas z wyrodną matką maniaczką książek, skutek - książka odpoczywa a my szalejemy, tym razem samotnie czeka


W końcu pora drzemki - Maluch przygotowuje miejsce i zabrał moją książkę, a co mama czyta a dziecko śpi ( w końcu ) :P


Nawet najcierpliwsza książka ma swoje granice wytrzymałości, moja zdecydowała się na ucieczkę do lepszego świata, ale w ostatniej chwili udało mi się ją powstrzymać 


Dobrnęłam do końca przygód książki i do jej ostatniej strony :) za niedługo kilka słów o moich wrażeniach , a na dzisiaj wystarczy wrażeń :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...